Wsparcie dla
wojska
Pod koniec lat 30. nad II RP zawisło widmo kolejnej wojny. W 1938 r. trwały już przygotowania do konfliktu zbrojnego. W tych niepewnych czasach wielu obywateli postanowiło wesprzeć wojsko. Przedstawiciele PKO, wraz z pracownikami innych instytucji finansowych, ufundowali i przekazali wojsku nowoczesny samolot bombowy „Łoś”.
Idea budowy średniego samolotu bombowego, oznaczonego później jako PZL 37 Łoś, narodziła się w 1934 r. w Państwowych Zakładach Lotniczych w Warszawie. W użytku były wówczas produkowane na licencji samoloty Fokker F.VII 3m, jednak ich konstrukcja była już przestarzała. Rozpoczęto więc studia nad możliwością zakupu nowego samolotu za granicą lub wdrożenia konstrukcji krajowej.
Samolot został uroczyście przekazany wojsku 8 grudnia 1938 r. na dziedzińcu Belwederu. Prezes Pocztowej Kasy Oszczędności Henryk Gruber, wraz z innymi prezesami polskich banków i reprezentacją pracowników podarowali na ręce marszałka Edwarda Rydza-Śmigłego samolot bojowy ufundowany z prywatnych składek. Bombowiec PZL 37A „Łoś” o numerze wojskowym 72.11 został włączony do 212. Eskadry 1. Pułku Lotniczego.
Zakup nowego bombowca był dużą inwestycją. Wyprodukowanie maszyny kosztowało nawet pół miliona złotych, podczas gdy średnia pensja wynosiła wówczas ok. 250 zł. „Łoś” był wspólnym darem kilku instytucji. Na maszynie umieszczono napis: „Dar pracowników Banku Gospodarstwa Krajowego, Banku Polskiego, Państwowego Banku Rolnego, Pocztowej Kasy Oszczędności, Banku Polska Kasa Opieki”.
